Wpływ iryzyny na zdrowie
Powiedzenie „w zdrowym ciele zdrowy duch” znajduje odzwierciedlenie w wynikach badań. Już od dawna wiadomo, że regularne treningi mają dobry wpływ nie tylko na zdrowie fizyczne, ale i psychiczne – mogą osłabić objawy depresji, wzmocnić pamięć i poprawić nastrój. Ustalono też, że osoby aktywne fizycznie są mniej narażone na demencję – teraz zaś odkryto, co – poza poprawą krążenia – może być tego przyczyną.
Uczeni z Universidade Federal de Rio de Janeiro przeprowadzili badania, z których wynika, że podczas ćwiczeń wydzielany jest hormon, który może chronić przed rozwojem choroby Alzheimera.
Iryzyna to hormon wytwarzany przez tkankę mięśniową, który następnie dostaje się do krwiobiegu. Jak ustalili autorzy badań, pacjenci cierpiący na chorobę Alzheimera odznaczali się niższym poziomem tego hormonu w porównaniu ludźmi wolnymi od wspomnianej formy demencji.
W badaniach na myszach odkryto, że zmniejszenie poziomu iryzyny prowadziło do problemów z uczeniem się i pamięcią gryzoni, zaś przywrócenie jej właściwej dawki pozwoliło zwierzętom odzyskać odpowiednie możliwości poznawcze.
Wiadomo, że wysiłek fizyczny przekłada się na lepsze zdrowie mózgu i jest to szczególnie obserwowane u osób w dojrzałym i starszym wieku. Nowe badania ujawniają biologiczny mechanizm, który może przyczynić się do takiego korzystnego efektu, wyjaśniają autorzy.
Uzyskane wyniki mogą mieć szerokie zastosowanie. Niektórzy, np. z racji problemów zdrowotnych, nie mogą angażować się w ćwiczenia, ale wydaje się, że także tych ludzi można by chronić przed otępieniem dzięki opracowaniu leków, które zwiększałyby poziom iryzyny w organizmie.