Zapraszamy do kina OOK!
Kolejne spotkanie z filmowymi premierami rozpoczynamy od propozycji dla młodych widzów:
„Urwis”, godz. 16:00.
Urwis od szczeniaka żył w luksusie, nauczony, że na jedno szczeknięcie ma do dyspozycji służbę, miski pełne serdelków i drapanie za uchem. Niestety jego ukochana Pani po długim i szczęśliwym życiu przenosi się do wieczności, a jej spadkobiercy nie lubią czworonogów. Z dnia na dzień rozpieszczony kanapowiec Urwis traci dach nad głową i jedyną bliską osobę. Sam w dzikim, pełnym niebezpieczeństw świecie musi nauczyć się panujących tam reguł: na kogo warknąć, a komu pomerdać, w którym śmietniku szukać smacznych kąsków, a co najważniejsze – jak znaleźć prawdziwego przyjaciela. Trzeba przyznać, że sam sobie nie ułatwia zadania, bo wszystkich wokół traktuje z wyższością i niechęcią. Czeka go więc trudna szkoła życia, dopóki nie zrozumie, że zamiast pokazywać kły lepiej wyciągnąć do innych łapę. Na szczęście spotka na swojej drodze pewną początkującą piosenkarkę, która co prawda mieszkanko ma malutkie, ale serce wielkie. Ten duet będzie prawdziwym przebojem!
„Pan T.” godz. 18:00. Powstająca z powojennych ruin Warszawa roku 1953 to miejsce, w którym wszystko jest możliwe. Wszechobecna niepewność, donosy i kontrola oswajane są wódką i dobrym towarzystwem, w podziemiach kościoła daje się słyszeć jazz, a przypadkowe spotkanie w toalecie z I sekretarzem Bolesławem Bierutem może zakończyć się niespodziewaną nietrzeźwością. To wszystko zna z własnego doświadczenia niejaki Pan T. – uznany pisarz, który mieszka w hotelu dla literatów. Mężczyzna utrzymuje się z korepetycji dawanych pięknej maturzystce, z którą łączy go płomienny romans. Pewnego dnia do sąsiedniego mieszkania wprowadza się chłopak z prowincji, który marzy o karierze dziennikarza. Pan T. staje się dla niego mistrzem i nauczycielem. Życie głównego bohatera nabierze tempa, gdy władze zaczną podejrzewać go o niecne zamiary wysadzenia Pałacu Kultury i Nauki, ponętna uczennica zaszokuje go niespodziewanym wyznaniem, a Urząd Bezpieczeństwa zacznie śledzić każdy jego ruch. W tej rzeczywistości pełnej absurdów trudno będzie zachować powagę.
„Futro z misia”
Boss podhalańskiej mafii, o wiele mówiącej ksywie Nerwowy (Olaf Lubaszenko), jest wściekły. To akurat w jego przypadku normalne, bo facet z natury nie jest oazą spokoju, ale tym razem ma naprawdę dobry powód. Jego ludzie podczas brawurowej akcji ukradli z komisariatu w Tczewie 120 kilogramów ziołowej herbatki. Po cholerę gangsterom ziołowa herbatka? No właśnie. W policyjnym magazynie miała być marihuana, ale ktoś ubiegł zakopiańskich zakapiorów i zwiał z towarem. Całej sprawie bacznie przyglądają się agenci Dzik (Cezary Pazura) i Żubr (Artur Dziurman) z CBŚ, którzy podejrzewają przekręt na wojewódzką skalę ….
Będzie dobra zabawa!